Masło migdałowe

poniedziałek, 29 marca 2010


To jest jeden z kilku smakołyków świata który nas zmysłowo rozkłada :) Dziecko za nim przepada. Słoik w sklepie kosztuje kilkadziesiąt złotych - a za tyle można kupić kilo migdałów :)


Spróbuj zrobić, a otrzymasz orzechową, sycącą masę którą szkoda w jakikolwiek inny sposób wykorzystać jak :
a) wyjadać palcem ze słoika
b) smarować pieczywo



Aby zrobić masło trzeba mieć CZAS, dobry blender i migdały. Można użyć orzechy obrane ze skórki lub nie - będzie wtedy mocniej orzechowe w smaku.



Cały sens tego produktu polega na tym, że nie dodajemy żadnych dodatkowych olejów, a samo miażdżenie orzechów musi zachodzić na zimno.



Mając bardzo dobry, silny blender miksujemy w kilku etapach migdały. Nie dopuszczajmy do nagrzania ostrzy. Na początku migdały są sypkimi okruchami, potem wytrąca się olej, a na końcu okruszki zmieniają się w gładkie masło.


Cały proces w tym wypadku trwał ok 20 minut. Miksowałam orzechy w okresach : 2 minuty miksowania i minuta postoju....
Jak zwykle jestem daleka do stwierdzeń typu "pychota" i "mniam, mniam" - tu inaczej nie umiem :)

Read more...

Naleśniki po szwardzwaldzku :)

wtorek, 23 marca 2010


Czekolada : wiśnie : śmietanka to sprawdzony mariaż.


Każdy za tym przepada - wiadomo, dzieci bez wyjątku :)

Do ciasta naleśnikowego (jajko + szklanka mąki pszennej graham + tyle mleka by ciasto było....naleśnikowe) dodałam kopiastą łyżkę kakao i 3 pokrojone drobno kostki gorzkiej (70%) czekolady.


Po usmażeniu odstawiamy do ostygnięcia.
Zaraz potem nadziewamy gęstym jogurtem z serkiem i łyżką wiśni z dżemu.
W tym przypadku były to wiśnie z mojego drzewa w lekkiej zalewie z ksylitolu, ale oczywiście może być normalny dżem.

Read more...

Słodka sałatka

poniedziałek, 22 marca 2010


Ugotowane na parze: marchewka, ale tak al dente, mrożony, słodziutki groszek a do tego podpieczona papryka czerwona bez skórki komponują się na bardzo odżywczą, delikatną sałatkę w sam raz dla dziecka.


Dodatkowo, kiedy jeszcze warzywa były gorące "podkręciłam" je lekko masłem i oddałam parę wiórek dziugasa - niezłego, litewskiego twardego sera.
No i tak te lekkostrawne warzywa zmieniły się w niezły zastrzyk witamin i minerałów.

Read more...

Śniadanie - omlet biszkoptowy

niedziela, 21 marca 2010


Dla rodziców + jeden maluch przygotowujemy pięć jajek.

Białka ubijamy, żółtka roztrzepujemy i wszystko mieszamy, by utworzyła się, puszysta, jednolita masa.
Patelnię lekko smarujemy klarowanym masłem i smażymy omlet przez ok 2 minuty - zaraz potem patelnia ląduje w piecu pod górna grzałkę na ok 5 min.
Jeśli nie mamy patelni którą można wkładać do piekarnika - pomijamy smażenie i masę jajeczną od razu pieczemy.

Taki omlet świetnie wsiąka wszelakie sosy owocowe, dżemy, gęsty jogurt. Pewnie też jest ciekawy z tartym serem i podpieczony lub duszonymi warzywami. Kiedyś spróbuję.

Read more...

Sorbet śliwkowy z lodami czekoladowymi

piątek, 19 marca 2010


Mam mrożone śliwki z ogrodu. Całe, z pestką. W temperaturze pokojowej genialnie gładko odchodzi z nich skórka. Podejrzewam, że śliwki drylowane ze sklepu też będą się nadawały. Sam miąższ roztarłam widelcem, a na szczyt kupki dołożyłam łyżkę przemrożonej kremówki zmieszanej uprzednio z roztopioną, gorzką czekoladą.


Taki szybki deserek w sam raz na przypomnienie lata.

Read more...

Śniadanie - przepiórka w gniazdku

czwartek, 18 marca 2010


Tak nazwała to śniadanie córka. No i jakoś jest to prawdziwe - jajko przepiórcze w dziurce w pełnoziarnistym chlebie.
Najpierw chleb leciutko przypiekamy z jednej strony i przerzucamy na drugą wbijając w uprzednio wyciętą dziurkę jajko. Przykrywamy by ścięło się na tyle dobrze, by znowu chlebek móc obrócić. Całość trwa ok 2 minut.
Efektowne dla maluchów a szybkie dla dorosłych :) Jednym słowem wszyscy zadowoleni.

Read more...

Kotlety z soczewicy

wtorek, 16 marca 2010


Zielona soczewica jest bardzo uniwersalna, pełno w niej mikroelementów i dobrego białka. Nie wymaga moczenia i gotuje się szybko - w zależności od stopnia wysuszenia - od 30 min do 45.
Ok 100g suchej soczewicy ugotowanej zmieszanej potem z mąką groszkową (lub pszenną) i jajkiem. Do tego sporo majeranku.Ciasto musi być gęste. Smaży się szybko - by tylko ścięło się jajko.

Read more...

Spotkanie Slow Food : tym razem "Ość czy coś? Jakie ryby jeść? "

niedziela, 14 marca 2010

W Warszawie całkiem niedawno odbyło się spotkanie organizowane przez organizację Slow Food, Convivium Warszawskie - dotyczyło generalnie ryb, zarówno jako elementu ekosystemu morskiego jak i naszego menu. Wypowiadała się pani od spraw hodowli ryb i zrównoważonego rozwoju - związana z hodowlą łososia w Norwegii, przedstawicielki Greenpeace, restaurator z Trójmieścia i rybak. :)

Generalnie kilka porozrzucanych tematycznie nowinek:

- w Polsce rybołówstwo jest zawodem w zaniku, staje się czystym biznesem i nic więcej. Obecnie np. nie łowi się dorsza (choć jest najlepszy jeśli chodzi o jakość mięsa), bo jest za tani. Robi się to latem gdy jest pod ochroną (!) i poza wszystkim o beznadziejnej jakości mięsa, ale za wyższą cenę. (Przykład z kutrami z założonym wiadrem na nadajnik GPS)
- Ryby w wakacje nad morzem to zdecydowana większość ryby mrożone.
- polscy rybacy nie rozróżniają podstawowych gatunków ryb
- 1 kg karmy powoduje przyrost o 1kg łososia hodowlanego w Norwegii przy czym do sporządzenia tej karmy potrzeba 2-3 kg ryb
- z 10 kg ryb powstaje karma która tuczy tuńczyka o 1 kg (słowo tuczy jest jak najbardziej na miejscu; klatki w Morzu Śródziemnym)
- halibut jest rybą żyjącą do 90 lat i mierzącą 1,5m
- jedynym tuńczykiem którego połów najmniej zaburza równowagę ekosystemów jest tuńczyk bonito
- w hodowlach morskich łososia udział ryb w jednym zbiorniku hodowlanym to ok 2-3% objętości, więc całkiem przyzwoicie, choć wiadomo o dość mocnym zanieczyszczaniu wód przez ową działalność gospodarczą
- śledź jak i szprot nie są na liście gatunków zagrożonych i z czystym sumieniem można je jeść
- karpie są karmione soją modyfikowaną genetycznie
- karpie mają wysoki poziom Omega-3
- aby najlepiej rozmrozić rybę należy to robić ok 12-18h w lodówce - jednym słowem wolno

Read more...

Kalafior z masłem orzechowym

sobota, 13 marca 2010


Masło orzechowe jest dobrym sposobem na podkręcanie mdławych warzyw jakim bywa gotowany na parze kalafior (tu mrożonka).
Składniki:
- kopiasta łyżka rozdrobnionych orzechów włoskich
- łyżka masła
- szczypta soli


Orzechy lekko prażymy na patelni i mieszamy zaraz z miękkim masłem. Doprawiamy szczyptą soli.


Kasza jęczmienna wiejska + kalafior + masło orzechowe = całkiem przyjemna kolacyjka.

Read more...

Śniadanie - niech się miesza!

czwartek, 11 marca 2010


Makaron razowy z mąki durum, jogurt i owocowy przecier bez cukru.
Do tego łyżeczka niczym pędzelek,- kilka minut i wymieszane apetyczne wzory, bo wyobraźnia malucha nie zna granic.

Read more...

Śniadanie - brązowy ryż i towarzysze

środa, 10 marca 2010


Składniki z bliskiej strefy, regionu geograficznego zwykle tak naturalnie do siebie pasują. Zasada sprawdziła się dziś w przypadku śniadania: brązowy ryż, kawałki banana i suszonego ananasa. Do tego jogurt, ale pewnie i dobre byłoby mleko kokosowe lub migdałowe.

Read more...

Pasta słonecznikowa

poniedziałek, 8 marca 2010


Słoneczniki jako rośliny są bardzo wymagające co do jakości gleby - wyciągają z niej wszystko. Odwdzięczają się stokrotnie. Wiedzą o tym sikory bo zimą wcinają pestki słonecznika ochoczo, ale wiedzieć o tym powinniśmy i my.
Pestki są bardzo bogate w ważne tłuszcze, witaminy - już 1/4 szklanki pestek wypełnia niemal nasze dzienne zapotrzebowanie na witaminę E i w połowie na B1.
No i kapitalnie smakują.


Pastę słonecznikową zrobiłam dość szybko - najpierw poddusiłam cebulę w wodzie z odrobiną masła, potem wsypałam sporo pestek (zależy od wielkości cebuli) i jeszcze dodatkowo - pieczoną paprykę która dosłodziła pastę należycie. Wszystko zmiksowane w blenderze i od razu na bułeczki. I tym samym obalam mit, że zdrowe to nie dobre :)

Read more...

Orzechowo-bananowe kulki

niedziela, 7 marca 2010


Zadziwiająco słodki deserek bez dodatku cukru.
Grubo zmiksowane różne orzechy - ok paczki, zmiażdżone widelcem z bananem.
Jeśli owoc jest duży - odpowiednio więcej wymaga orzechów, ale to wiadomo :-)
Z masy łatwo formuje się kuleczki, ale można też zrobić wersję bardziej "kremową" i podać ją w miseczce.

Read more...

Leniwe ze szpinakiem


Leniwe pierogi robię w sposób tradycyjny, ale dodaję mąki graham. Tym razem dodatkowo jeszcze do ciasta dołożyłam zblanszowany i mocno odciśnięty szpinak.
Kulki były spore, a nie chciałam ryzykować surowego ciasta, więc po ugotowaniu przecięłam je na pół i przypiekłam na spryskanej olejem patelni. Dobre to było, bo kluski nabrały chrupkości.
Do tego gęsty jogurt, ale też świetnie sprawdziły się zapiekane pod mozzarellą.

Read more...

Śniadanie - jabłko z ryżem na parze

sobota, 6 marca 2010


Niewątpliwą zaletą tego przepisu jest fakt, że trudno jest to zepsuć (w sensie wysuszyć, przypalić itd itp) i to, że przygotowuje się je ok 10 minut (zakładając, że mamy już ryż).
Jabłko najpierw należy wydrążyć, potem obrać. Do środka wsypać najlepiej ugotowany ryż basmati lub brązowy doprawiony cynamonem i masłem. Fantastycznie sprawdzają się też owoce suszone czy dżem. Wkładamy do garnka na parę. Jeśli nie mamy takiego naczynia można sobie poradzić przez umieszczenie metalowego durszlaka nad poziom wody w dowolnym garnku.
Ważne by ten ryż był niejako al dente, bo i tak go jeszcze podgotowujemy w parze.
Zależnie czy chcemy mieć miękkie jabłko czy bardziej zwarte tak długo je parujemy, ale nie powinno to trwać dłużej niż 10 min.

Read more...

Sposób na brukselkę

piątek, 5 marca 2010


Czasami dzieci zniechęca wyraźny smak i lekka goryczka brukselki. Warzywa kapustne są kapitalnym źródłem witamin i minerałów, poza tym - są z naszej strefy klimatycznej. Bez dwóch zdań brukselka to nasza kumpelka.
Aby złamać goryczkę brukselki posmarowałam ją lekko masłem i zawinęłam w słodkie paski marchewki. Takie paseczki łatwo zrobić skrobaczką do warzyw.
Wszystko nabiłam na wykałaczki i dziecko powiedziało, że to...lody.

Read more...

Śniadanie - płatki na bogato

czwartek, 4 marca 2010


Do zimnego mleka wrzuć garstkę dowolnych, grubych płatków i małą garstkę pestek słonecznika. Zagotuj i przytrzymaj na ogniu przez 2-3 minuty.
Orzeszki kapitalnie zmiękną choć zachowują swoją chrupkość (wiem, że to dziwnie brzmi, ale tak jest :-) Danie dostarcza sporo węglowodanów i dobrych tłuszczów, poza tym jest bardzo sycące - w sam raz na początek dnia.
Do przegryzienia kawałki jabłka bez skórki.

Read more...

Owocowy batonik

wtorek, 2 marca 2010


Polecam wszystkim ten zastrzyk energii i kalorii.
Słodki, sycący i miękki batonik powinien zasmakować maluchom i nie tylko.

Skład:
- szklanka moreli niesiarkowanych
- 3/4 szklanki grubych płatków owsianych
- 1/2 szklanki orzechów laskowych lub migdałów

Wszystkie składniki mielimy w maszynce do mięsa, potem formujemy kulę by potem ją rozwałkować na placek grubości ok 2 cm. Potem tniemy batoniki odpowiednie do rączki naszego malucha.

Read more...