Naleśniki z mąki razowej z malinami, serkiem i drugi własnej roboty kremem orzechowym. Warzywa do chrupania - groszki z mrożonki, ale dziecina bardzo lubi i o nie prosi, więc czemu nie? Popitka z jogurtu i soku malinowego z ich rozmrożenia.
Żywienie malucha to dziś wyzwanie. Jesteśmy bombardowani spożywczymi śmieciami i jednocześnie bardzo nam zależy by zdrowo żywić naszą latorośl.
Jest mnóstwo możliwości by dziecku rozleniwić smak blado-słodkimi daniami i zwyczajnie zniechęcić do kulinarnego poznawania.
Córka ma 2,5 roku. Staram się ją żywić i jedzeniem bawić. Jestem naukowcem i niejako naturalnie podchodzę do spraw właśnie naukowo. Bełkot reklam do mnie nie dociera.
W blogu będę zamieszczać niektóre zdjęcia jej posiłków i dodawać przepisy.
Mam nadzieję, że się komuś przyda.
0 komentarze:
Prześlij komentarz